czwartek, 9 stycznia 2014

Sposób na idealną kreskę / Ideal way dash to the eye

Dziś post, o który zostałam poproszona już dość dawno. Zamieszczam go dopiero dziś, ponieważ zbierałam się do niego jak przysłowiowy "pies do jeża". Wiecznie coś nie pasowało mi ze zdjęciami, albo miałam w głowie wymyślony makijaż, który po prostu musiałam zrobić:) Ale przejdźmy do kreski:)
Królowała w latach 50. XX wieku, kiedy to "nosiły" ją wielkie gwiazdy jak Marylin Monroe oraz seksowne pin-up girls. Na rynku mamy ogrom narzędzi, które mogą nam posłużyć do wykonania kreski idealnej - eyelinery w żelu, pisaku, płynne, kredki. Kreską możemy delikatnie podkreślić oczy, optycznie zagęścić rzęsy, skorygować budowę oka (opadającą powiekę lub kącik), sprawić, że spojrzenie będzie niewinne lub wręcz przeciwnie bardzo seksowne i zadziorne. 
Dziś przedstawię Wam sposób, który sprawi, że nawet nie wprawioną ręką namalujecie piękną kreskę:)
Zatem usiądźcie wygodnie przed lusterkiem, weźcie eyeliner/kredkę w dłoń, rękę oprzyjcie o blat i malujemy:)

1. Patrząc przed siebie w lusterko przyklejamy taśmę klejącą na dolnej powiece w miejscu, gdzie kończy się górna powieka i łączy z dolną. Taśma na być przedłużeniem dolnej powieki na górnej. Pamiętajcie, aby taśmę kilkakrotnie przykleić i odkleić na dłoni, w ten sposób przy odklejaniu jej z powieki nie będziemy ciągnąć za delikatną skórę w okolicy oka. Zależy nam, aby nie przyśpieszyć powstawania zmarszczek prawda:)
 2. Rysując wzdłuż przyklejonej taśmy kreskę wyznaczam sobie jak docelowo ma ona wyglądać - krótsza, dłuższa - wszystko zależy od Was. Pamiętajcie jedynie, aby kończyła się ostrą, cienką kreską.
3.Następnie maluję linię wzdłuż linii rzęs zaczynając od wewnętrznego kącika oka. 
Jeżeli macie blisko osadzone lub małe oczy zaczynajcie malować kreskę od środka powieki na zewnątrz. W ten sposób optycznie wydłużycie oczy i oddalicie je od siebie.
4. Górną część wyciągniętej kreski łączę z powieką, powstaje mi coś na kształt trójkącika, który wypełniam eyelinerem i wyrównuję ewentualne nierówności.

 Kreska gotowa:)

Do namalowania jej użyłam mojego ulubionego żelowego eyelinera z Essence i prostego pędzelka do kresek z LancrOne.

Do tego czerwone usta i makijaż gotowy:)


Na ustach mam moją nową miłość MAC RiRi Woo:) 
Mam nadzieję, że taki sposób okaże się Wam przydatny i prosty do okiełznania kreski:) Pamiętajcie kształt kreski zależy tylko od Was, może być namalowana bardziej po skosie niż zrobiła to ja, krótsza, dłuższa, grubsza, cieńsza, jak lubicie:)

Pozdrawiam
M.

6 komentarzy:

  1. Mnie ten post się przyda na pewno bo dopiero się uczę malować taką kreskę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy sposób, ja zazwyczaj robie tak "na oko" jak wyjdzie równo to dobrze, jak nie to poprawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również zawsze robię "na oko", ale dziewczyny prosiły o podpowiedzenie jak zrobić kreskę szybko i ładnie:)

      Usuń