Złoty brąz z dodatkiem mięty / Golden brown with mint

Witajcie!

Dziś chciałam Wam pokazać mój ukochany ostatnimi czasy makijaż dzienny. Szczególnie pięknie się prezentuje w tak słoneczne dni jak dziś. Cień w kremie i pigment, których użyłam pięknie odbijają światło. Koniecznie wypróbujcie, tym bardziej, że makijaż pasuje do każdego koloru oczu:)

Jego dodatkową, ogromną zaletą jest ekspresowe wykonanie - 5 minut i gotowe :)

* * * * * * * * * * 

Step by step

1. Na cała powiekę górną i dolną nakładam cień w kremie w kolorze złotego brązu.

2. Załamanie powieki zaznaczam średnim, matowym brązem, jednocześnie rozcierając granice cienia     w kremie.

3. Wzdłuż linii rzęs czarnym, żelowym eyelinerem maluję cienką kreskę.

4. Wewnętrzny kącik oka rozświetlam miętowym, opalizującym pigmentem. Rzęsy tuszuję czarną     mascarą.

* * * * * * * * * * 

* * * * * * * * * * 

 * * * * * * * * * *
Cienie, których użyłam to:

• Maybelline, Color Tattoo 24H, 35-On and on Bronze
• Kobo Professional, Pure Pigment, 504 Mint Cream
• Avon, True Colour, Mocha Latte

* * * * * * * * * * 

 

 Do następnego,

M.

Letni połyskujący róz / Shimmering summer roses

Witajcie!

Co prawda lato nas już opuszcza, ale póki co jeszcze nam go trochę zostało - przynajmniej kalendarzowo. Nie wiem jak u Was, ale u mnie dni są raczej chłodne, a pogoda w kratkę. W związku z latem mam dla Was makijaż, który pięknie będzie wyglądał w słoneczne letnie dni. Do zrobienia go użyłam kupionego tydzień temu w Inglocie pigmentu nr 50 - jest to piękny różowo-bordowy pigment opalizujący na złoto. Pięknie podkreśli niebieskie i szare oczy. Również zielone i brązowe będą ładnie wyglądać, jednak ten odcień pigmentu pięknie podbije niebieskość tęczówki.

* * * * * * * * * *

Step by step

1. Całą powiekę pokrywam beżowym, matowym cieniem.

2. Na górną powiekę ruchomą wklepuję różowo-bordowy pigment.

3. Zewnętrzny kącik oka zaznaczam czekoladowym, matowym cieniem, a załamanie matowym cieniem w odcieniu kawy z mlekiem.

4. Dolną powiekę zaznaczam matowym cieniem w odcieniu średniego brązu.

5. Wewnętrzny kącik oka rozświetlam różowo-złotym pigmentem. 

6. Na górnej powiece wzdłuż linii rzęs maluję czarnym, matowym cieniem cienką kreskę. Tuszuję rzęsy czarną mascarą.

* * * * * * * * * *

* * * * * * * * * *

Mam nadzieję, że makijaż się Wam spodoba i przyda :)

Do następnego 

M.

Pro Make Up Academy i małe zmiany / Pro Make Up Academy and small changes

Witajcie!

Dziś post stricte informacyjny. który po części tłumaczy moją rzadką obecność na blogu. 

Od długiego czasu marzyła mi się szkoła, która pogłębiłaby moją wiedzę i umiejętności makijażowe, wykluczyła złe nawyki, itp. Szukałam, szukałam, ale jakoś nie mogłam się zdecydować na żadną warszawską szkolę dla wizażystów.

 Kiedy w maju Daniel Sobieśniewski ogłosił na swoim fb, że wraz z Karoliną Matraszek otwierają swoją szkołę dla wizażystów, wiedziałam że będę się w niej uczyć:) Nie zniechęciła mnie nawet informacja, że na jedno miejsce przypadają 3-4 osoby. Takim oto sposobem zarejestrowałam się i 5 sierpnia zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do siedziby szkoły.

Moim zadaniem, które miało na celu sprawdzenie czy się nadaje, było zrobienie swojego facecharta. Dodam tylko, że właśnie na tej rozmowie robiłam, go po raz pierwszy. Po zakończonej pracy usłyszałam, ze to najlepszy facechart jaki do tej pory zmalowały im dziewczyny:) usłyszeć coś takiego z ust Daniela to jak balsam dla mojej duszy. Od razu poczułam się jakby mi skrzydła urosły:) 

8 sierpnia zadzwonił do mnie menadżer szkoły z informacją, że zostałam przyjęta:) Od razu miałam ochotę skakać z radości, a w momencie, kiedy usłyszałam, że przy moim nazwisku jest adnotacja, że mój facechart był najlepszy to omal się nie popłakałam :) Od tego momentu odliczam dni do pierwszego zjazdu, który przypada na 13-14 września. 

Kolejnym powodem mojej nieobecności był ślub mojej siostry, który był w ostatnią sobotę. Miałam dla niej do zrobienia parę niemakijażowych rzeczy. W dodatku w domu mam mega remont i od miesiąca większość rzeczy mam w pudłach. Oczywiście poza kosmetykami, bo są mi potrzebne co weekend, kiedy maluję klientki. Sierpień jest dla mnie baaaardzo pracowity, ale mnie to cieszy, bo kocham to co robię. Jakby tego było mało zaczęłam jazdy na prawo jazdy, które mam zamiar wrescie zrobić;)

Mam nadzieję, że remont niedługo dobiegnie końca i będę mieć więcej czasu, Jeśli tylko czas mi pozwoli to zrobię facechart wraz z makijażem z mojej rozmowy kwalifikacyjnej.

Serdecznie Was pozdrawiam

i do następnego

M.

Delikatny makijaż okazjonalny - ślubny / A gentle daily makeup - bridal

Witajcie!

Dziś kolejny makijaż, który może pełnić rolę makijażu ślubnego - delikatnego i subtelnego. Z doświadczenia wiem, że są Panny Młode, które na co dzień się nie malują lub nie malują się wcale. Dla tego grona ten makijaż będzie  makijażem idealnym. 

* * * * * * * * * * 

Step by step

1.  Na 3/4 powieki ruchomej nakładam złoty cień z drobinkami.
2.  W zewnętnym kąciku aplikuję palcem cień w kremie w odcieniu taupe.
3. Na cień w kremie nakładam matowy czekoladowy brąz.
4. Załamanie zaznaczam matowym średnim brązem, jednocześnie rozcieram nakładane wcześniej cienie.
5. Cieniem w odcieniu średniego brązu rozcieram również przejście między złotem a czekoladowym brązem oraz zaznaczam dolną powiekę przyciemniając ją czekoladowym brązem w zewnętrznym kąciku.
6. Czarną kredką rysuję cienką kreskę wzdłuż linii rzęs, a następnie delikatnie ją rozcieram. Tuszuję rzęsy czarnym tuszem.

* * * * * * * * * *

 Jak zawsze liczę na to, że makijaż się Wam spodoba:)

Do następnego,

M.